Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś było nieźle, poza jednym małym grzeszkiem


Cały dzień trzymałam się diety i 2 razy ćwiczyłam. Jedynie raz po przyjściu po pracy zjadłam kabanosa i plaster szynki. Mam nadzieję, że to się już nie powtórzy. Za karę poćwiczę jeszcze z 0,5 godziny.