Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny powrót


Znów nie dałam rady. Nie pisałam nic prawie tydzień i już mam pierwsze negatywne efekty. Waga wzrosła o 1 kg. Jednak jak się pisze pamiętnik, to ma się większą kontrolę nad tym, co się je. Do tego miałam jeden dzień gorszego humoru (tzw. "doła"), co opłaciłam napadem obżarstwa. Ale dziś jest w miarę dobrze, więc mogę na nowo przystąpić do odchudzania.

Tym razem rozpoczęłam od obliczenia mojego zapotrzebowania kalorycznego, ponieważ jadłospisy, które do tej pory tworzyłam były trochę ubogie kalorycznie. Obliczyłam mój PPM = 1316 i CPM = 2303. Oznacza to, że wartość kaloryczna moich posiłków w ciągu dnia powinna wynosić od 1303 do 1803 kalorii. Ja zdecydowałam się na dietę + - 1500 kalorii.

Mój dzisiejszy jadłospis:

Ś: 3 łyżki płatków owsianych, 0,5 szklanki mleka 0,5%, garść orzechów włoskich, 5 truskawek;

II ś: bułka grahamka, łyżka margaryny, 2 plastry Mozzarelli, 5 plasterków pomidora;

O: omlet z 2 jaj z warzywami, surówka z marchewki;

P.: koktajl z jarmużu - garść, jabłka, banana i łyżeczki miodu;

K.: 2 jaja gotowane, ogórek zielony.

Wartość energetyczna dzisiejszego jadłospisu: 1371 kalorii, choć mogę go jeszcze zmienić.

Dodatkowo zaczęłam znów ćwiczyć.

  • Wena10

    Wena10

    14 lutego 2020, 12:54

    1500 to stanowczo za mało, ja bym odjęła z 300 kcal i zobaczyła co będzie. Zawsze potem możesz coś odjąć a przy 1500 kcal to już nie bardzo masz z czego. W każdym bądź razie życzę powodzenia 😊

    • joasiazimo

      joasiazimo

      20 lutego 2020, 07:59

      Może i masz rację, ale 1500 kcal, to dla mnie dużo. Nie czuję na tej diecie głodu. Chyba, że w "tłusty czwartek", kiedy chyba nie uda mi się zachować 1500 kcal.