na orbitreku zaliczone:)
Na kolacje zjadłam reszte buraczków z obiadu, troche kukurydzy i reszte surówki z czerwonej kapusty:)
Teraz po ćwiczeniach 1 grapefruit i 2 kiwi:)
Ide sie kąpać i usypiać córe- dzisiaj moja kolej:)
Jak jeszcze bede miała siłe, to zejde na dół i poćwicze brzuszki:)
pozdrawiam serdecznie i dziekuje za komentarze:)
archibald
14 stycznia 2011, 22:47Fajnie masz, że usypiacie na zmianę małą... Moja usypiała na cycu i jakoś już tak zostało, że uśnie tylko przy mamie, choć cały dzień mogłaby być u taty na rękach i ucieka przede mną :)
zaneta3034
14 stycznia 2011, 22:41pieknie ćwiczysz na tym orbitku:-)
Renatek13
14 stycznia 2011, 22:26super tobie idzie, i ćwiczenia i dieta :) trzymaj tak dalej a waga lawinowo będzie spadała :) tego tobie życzę, pozdrawaim
migotka69
14 stycznia 2011, 22:24kibicuję Ci!