Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znów środa:)


Od kilku dni waga pokazuje ok 82  zmieniam dziś pasek na 82.6 bo właśnie tyle mi pokazała dziś rano.Aktywnoś fizyczna utrzymana cały maj ,czerwiec także się tak zapowiada -zobaczę jak z czasem może dodam bieganie? W domu bez zmian naszczęście zaraz koniec roku szkolnego Monika poprawia jeszcze co nieco Adam w tym roku nie będzie wzorowy zabraknie mało ale już się nie poprawi więcej z niczego -bo się wstydzi więc nie cisnę i tak nie jest żle zmiana szkoły a oni tak ładnie się wpasowali w nowe miejsce. No i Marcin też ładnie bo może będzie wzorem, zobaczymy jak go oceni pani z angielskiego. Niestety finansowo będzie kiepsko jak wróci Piotrek bo padł akumulator  w hondzie pękła szyba i lusterko i wogóle się sypie złomek więc pewnie będzie trzeba kupić coś nowego. Czyli w sumie nic nowego ,bo zawsze jak wpadnie jakaś kasa to sypie się samochód albo coś w domu się psuje -życie, już do tego powinnam się przyzwyczaić.Niemogę się doczekać powrotu męża bo wkońcu zrobimy pokój dzieciom i troszke się rozluźni już mam dosyc słania tych materacy no ale za to na własnym :)

 Moja kochana siostrzyczka też sie wzieła za siebie po urodzeniu dziecka (bo była już duża) nie widziałam jej już jakiś czas ale twierdzi że zchudła więc ją dopinguje i się troszkę pilnujemy nawzajem co która zjadła i ile ruchu było w ciągu dnia. Się dziś rozpisałam ...lecę do obowiązków domowych bo muszę posprzątać po moich łobuzaczh ,czy wy też macie tyle prania i zmywania w swoich domach czy to tylko ja jestem jakś nie zorganizowana?

  • SILNAWOLAZNALEZIONA

    SILNAWOLAZNALEZIONA

    17 czerwca 2015, 19:02

    tego jak jeszcze wpadnie grosz i trzeba wydac na niespodizewane zlosliwe to jeszcze nie najgozej, najgorsze jest jak ma sie minus i idzie prawo serii w domu i sie psuja rzeczy po koleii... gratuluje zmiany paska