Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie


Jak mija dzionek?bo u mnie całkiem sympatycznie jak na razietroszkę dzis ogarnęłam .Poodkurzałam ,pomyłam podłogi,kurze pościerałam .Jest czysto -chwilowo oczywiscieDopóki młody nie wpadnie .Na razie lata po podwórku ,mała śpi na tarasie w wózeczku.Usneła na spacerku i nie brałam jej do domu ,bo słonko świeci i jest w miarę ciepło ,a gdybym ja z wózka wyciągała to by się obudziła,wiec niech śpi jeszcze chwilkę.dietkowo chyba nie najgorzej ,ale okaże się jak wejdę na wagę....