Witajcie kochanedziś pączki były smażone przez teściową ale póki co nie zjadłąm żadnego i mam nadzieję ,ze się nie skuszę...no chyba ,że jutro ale wolał bym nie....teraz idę zażyć kąpieli i pobyć troszkę z mężem ,bo ostatnio mało czasu razem spędzamy....
johana78
23 lutego 2014, 08:45i super :) obyś się nie skusiła
Norgusia
22 lutego 2014, 23:321 dniowe paczki już nie takie smaczne;-), skoro dałaś rade dzisiaj wytrzymasz i jutro!!! a co ta twoja teściowa tak szybko z tymi paczkami wyskoczyła? i cie katuje skoro do tłustego czwartku jeszcze 5 dni?
therock
22 lutego 2014, 20:55Co za teściowa:P dobrze, ze ja od swojej nic nie dostaję:P
WielkaPanda
22 lutego 2014, 20:47O Matko, jak ja bym zjadła takiego domowego pączusia!
sylwiastanek
22 lutego 2014, 20:15a co wy tak już od tygodnia z tymi pączkami:)? tłusty czwartek dopiero przed nami a wy tu tak kusicie człowieka ledwo co się na diete przerzuciłam:)