No i dzisiaj poszło coś lepiej poćwiczyłam 1 godzinkę mam nadzieję , że to będzie moja codzienność i że nie będę się musiała wstydzić i pisać że dzisiaj z lenistwa nie ćwiczyłam teraz kąpiel i spanie w końcu bo w pracy też ciężko i jutro znów to samo.
iwona.szczecin
14 stycznia 2015, 20:10Lenistwo odstawiamy w kąt i do roboty....wiosna zbliża się wielkimi krokami...pozdrawiam:-)