Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Altanka


Dzisiejszy dzień spędzony na działce którą do tej pory była pod opieką teściowej. Cięższe pracę robiliśmy z mężem. Posprzątałam całą altanka po zimie , pomyłam okna drzwi meble kuchenne i w pokoiku. Byłam od 7.30 do 16.00. Nie powiem narobiłam się. Niestety wyrzuciłam na trawnik mały dywanik z wykładziny i zapomniałam zwinąć. Będę dopiero w środę. Jak zmoczy to trudno ale nic nie zapowiada deszczu. Jutro idę do ortopedy. Nie ma męża i muszę jeździć PKS niestety czekałam całą godzinę na połączenie do mojej miejscowości. Pozdrawiam 

  • dorotamala02

    dorotamala02

    9 maja 2022, 18:49

    To się napracowałaś i bardzo dużo zrobiłaś. Dywanik przetrwa. Podróży PKS nie zazdroszczę ale też ma swój urok.Pozdrawiam i pomyślnej wizyty u ortopedy życzę.:)))

  • mania131949

    mania131949

    9 maja 2022, 18:45

    Koniecznie prawo jazdy musisz zrobić. I auto kupić dla siebie. Teraz kursów autobusowych czy busowych coraz mniej, bo klienta mało na przejazdy. Taki znak czasu. Miłego wieczoru Pracusiu! :-)))

    • Julka19602

      Julka19602

      9 maja 2022, 19:18

      Niestety 3 razy podchodziłam do egzaminu praktycznego na prawo jazdy i było za każdym razem gorzej. Dałam sobie spokój.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    9 maja 2022, 17:19

    Dywanikowi świeże powietrze dobrze zrobi, nawet jakby popadało, to wyschnie:)) Powodzenia w PKSie, jechałam chyba milion lat temu:))