Witam, jestem już w domu. Mąż po operacji powoli dochodzi do siebie. Niestety ten typ operacji spowodował że w chwili obecnej zero trzymania moczu. Nie sądził ze po wyjęciu cewnika tak będzie. Bardzo ciężka dolegliwości, nie muszę opisywać z czym to się wiąże każdy zdaję sobie sprawę. Lekarze mówią że po 3, 4 dniach objawy te powinny ustąpić. Niestety zależy to od organizmu i całkowite dojście może zająć nawet 12 miesięcy, a mąż ma pracę zawodową i chciałby do niej wrócić. Oby wystarczyło mu cierpliwości w dochodzeniu do siebie , teraz jest zdołowany. Moja waga ruszyła w dół, a jest to wynik minimalnych porcji i picia tych koktajli. Sporo w warzywach jest pestycydow i wcale nie sa takie zdrowe. Jestem zdeterminowana by zrzucic te 9 kg do konca maja. Po powrocie do domu sporo sporo spraw porzadkowych do zrobienia. Na dworzu zimno, brak slonca i nie wiadomo kiedy wkroczę z pracami wiosennymi. Nie chcę nic na siłe by się nie przeziębić. Od 25 marca wracamy do córki by opiekować się wnuczkami przez tydzień czasu. Zięć z okazji 40 urodzin zrobił córce niespodziankę i lecą na tydzien do USA. Corka nie wie gdzie wylatuja ma okreslony tylko termin. Dowie się na lotnisku. Mam nadzieję że maż bedzie się lepiej czuł. Święta wielkanocne u nas w domu. Jedyny wniosek, nuda mi nie grozi. W przyszlym tygodniu codziennie muszę wygospodarować 2 godziny na rehabilitację. Nigdy ostatnio nie moga dojsc chociaz do jednego tygodnia. Ciagle jakies zawirowania i zdarzenia. Wstyd mi przed rehabilitantem. Pozdrawiam i mam nadzieję, ze u Was spokojniej.
Bajbajka2022
12 marca 2023, 15:37Trzymam kciuki i życzę dużo cierpliwości w dochodzeniu do zdrowia. Oby Tobie też udało się ogarnąć ye rehabilitacje ;) ekstra prezent, moje marzenie ;)
Julka19602
12 marca 2023, 16:35Dziękuję za wsparcie :)))
mania131949
12 marca 2023, 12:02Zdrówka Wam życzę :-)))
Julka19602
12 marca 2023, 14:10Dziękuję :)))
Lulura
12 marca 2023, 12:00Zdrowia, zdrówka, zdróweczka życzę z całego serca, bo to najważniejsze.
Julka19602
12 marca 2023, 14:10Dziękuję :))
dorotamala02
12 marca 2023, 11:55Dużo zdrowia i szybkiej rehabilitacji dla Was. Pięknie że waga spada ,owszem że w warzywach pełno szkodliwości ale gdzie ich nie ma a coś trzeba jeść.Z działką masz jak u mnie zima nie pozwala na prace ogrodowe ,święta też będą u mnie i już powoli zaczęłam sprzątać aby nie na ostatnią chwilę bo różnie bywa a potem niepotrzebny stres.Będzie lepiej zobaczysz:)))
Julka19602
12 marca 2023, 14:10Dziękuję :)))
Marynia1958
12 marca 2023, 10:00Zdrowia dla Was obojga 🌺
Julka19602
12 marca 2023, 10:03Dziękuję:)))