Od poniedziałku sztywno trzymam się posiłków z dietą warzywno - owocową. O ile soki I owoce mogę jeszcze jesc z apetytem to warzywa już nie. Szkoda że nie można zrobić dresingi z oliwą, zero tuszczy i te sałatki takie suche. Ogólnie czuję się trochę przeziębiona, boli gardło, a wczoraj to cały dzień bylo mi zimno. Waga ani drgnie. Może ruszy niebawem. Nie czuję się dobrze z tą dietą, a to dopiero początek.
61HaKa
22 listopada 2023, 21:24Zimne jedzenie zimą nie jest dobre dla organizmu, wstaw dużo ciepłych dań.
Julka19602
22 listopada 2023, 21:50Masz rację tylko brak mi pomysłów. Sprawdzę i wyszukam coś w internecie. :)))
61HaKa
23 listopada 2023, 08:04Ja to stosowałam kilka dobrych lat temu leczo i zupę dyniową,, ale to było jesienią.
mania131949
22 listopada 2023, 15:00Używaj cytryny do sałatek. Można też musztardę, chrzan. Ugotuj jakąś rozgrzewającą zupe, np. z dyni czy kapuśniak. Jakoś przetrwasz! Powodzenia :-)))
Julka19602
22 listopada 2023, 15:37Dziękuję Maniu zapomniałam o musztardzie. Miłego popoludnia
Julka19602
22 listopada 2023, 15:37:)))
dorotamala02
22 listopada 2023, 13:11Współczuję bo ja jak jem mniej węglowodanów to też marznę strasznie. Podziwiam że trwasz i trzymam paluszki. Dużo zdrowia życzę:-)))
Julka19602
22 listopada 2023, 13:50Dziękuję Dorotko. Wsparcie się przyda.:)))