Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót


Przez cały pobyt w Ustce to największe fale. Morze zachowywało się jak jezioro. Wczoraj nad morzem rozpościerała się gęsta mgła. Pięknie to wyglądało.

Zwiedziliśmy Ustkę, Rowy, Darłowo i Darłówek. Jutro powrót do domu na jeden dzień  i wyjazd do Warszawy  na tydzień. Jak dobrze mieć zaprzyjaźnionych sąsiadów którzy opiekują  się domem i ogrodem przez czas naszej nieobecności. Waga na pewno  w górę. Było wiele dobroci na talerzu, nie potrafiłam się  nim oprzeć.

  • tara55

    tara55

    15 czerwca 2024, 18:30

    Tacy sąsiedzi to skarb.!

  • Takaja85

    Takaja85

    3 czerwca 2024, 15:19

    Na wyjazdach ciężko liczyć kalorie, a w końcu też nam się coś od życia należy i nie można sobie wszystkiego odmawiać 🙂

  • luckaaa

    luckaaa

    2 czerwca 2024, 19:46

    Tacy sąsiedzi to skarb. Na wyjazdach kalorii się nie liczy 😅😘

  • dorotamala02

    dorotamala02

    2 czerwca 2024, 18:37

    To czas na odpoczynek i korzystanie z przyjemności jakie dają wakacje. Na myślenie o wadze przyjdzie jeszcze czas. Piękne morze, szkoda że pobyt dobiega końca, fajnie masz z sąsiadami bo głowa spokojna. Bezpiecznego powrotu:)))

    • Julka19602

      Julka19602

      2 czerwca 2024, 20:03

      Dziękuję 🥰