W domu jestem bez ciepłej wody wczoraj zagotowała się woda w bolierze , a później przestal grzać. Trochę trudno w te upały, nie można wziąć prysznicu. Naprawimy lub kupimy nowy po powrocie Juraty. Dostaliśmy zaproszenie na 18 do kuzyna męża. Kolejny wydatek, ale oczywiście jedziemy trzeba podtrzymywać kontakty rodzinne. Ostatnio to spotykamy się tylko na uroczystościach rodzinnych. U mnie straszne upały. Noc nie przynosi ulgi. Dobrze że mam klimatyzację, ale za zdrowa to ona nie jest. Zakończyłam dziś zaprawy na zimę. W spiżarni. Dżemy z truskawek i wiśni. 70 słoików ogórków kwaszonych, kompoty z wiśni, przeciery i soki z pomidorów oraz buraczki czerwone do zasmażana. Lubię przygotowywać potrawy z własnych słoików.
dorotamala02
16 sierpnia 2024, 21:36Jesteś mistrzem zapraw🏆. Brak ciepłej wody to kłopot i pewnie wydatek na naprawę bojlera. Zazdroszczę tej klimatyzacji,u mnie tylko wentylator.Dobrzr że będzie wyjazd do rodzinki bo trochę odpoczniesz 🌻🌻🌻
commo
16 sierpnia 2024, 21:23Oj pracowity czas miałaś. My właśnie wróciliśmy z Juraty. Super jak zawsze. A gdzie się zatrzymujecie?
Julka19602
17 sierpnia 2024, 13:18Apartamenty Sun and snow Hel.