Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hejq
18 lutego 2006
4 dzień bez słodyczy!!!Nie wierze w to poprostu :P Sporo dzis chodziłam :) Byłam w kinie z siostrą i uwaga!Nie zjadłam ani popkornu ani nie wypiłam coli o.O W zamian za to kupiłyśmy sobie wodę cytrynową i bułkę :P Wczorajsza impreza była świetna ;) Ale skończyłam picie na jednym drinku^^ Narazie nie wchodzę na wagę :P
bronks
19 lutego 2006, 19:41jak minęła Ci niedzielka??
Eloun
19 lutego 2006, 18:09Widze, że teoria, że jesteśmy super potwierdza się każdego dnia nie tylko u mnie, ale i u Ciebie! I oby tak dalej! ;) Nie jem już pączków!! ;D
Bajaa
19 lutego 2006, 11:13Gratulacje i żeby ta silna wola Cie nie opuściła :) Pozdrawiam Buziaki:* pa pa
Irenar
19 lutego 2006, 08:42Tak trzymać, gratulacje i pozdrowienia :)
Jusiaq
19 lutego 2006, 00:24Nie damy się!:P
avaria
19 lutego 2006, 00:21alem się rozgadała i nawet nie pochwaliłam cię za te słodycze.To ogromny sukces.Pamiętaj kropla drąży skałę i ja też taką kroplę ostatnio mam.Razem nie damy się makrelom i słodyczom.Cmokussssssss <img src="http://img400.imageshack.us/img400/3928/puchatekiprzyjacie1lm.gif" border="0" width="118" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
avaria
19 lutego 2006, 00:17Masz rację ,precz z makrelą.Pewnie bardziej niż makrela dręczy mnie rozłąka z synem :( ale nie dam się ,Jestem twarda.Dziękuję za otuchę.Buziaki wielkie <img src="http://img98.imageshack.us/img98/5295/linijkausmie8my.gif" border="0" width="608" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
bronks
18 lutego 2006, 23:41widzę, że bardzo ciekawa osoba z ciebie: aikido kino,astronomia ,parapsychologia.... ładnie... do tego radzisz sobie świetnie z odchudzaniem... no no no.... oby tak dalej ... i trzymam kciuki!!!