Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
63,5! :D
3 maja 2006
yess!znów 63,5 :))))))))) Dziś taki sam jadłospis co wczoraj. Cały dzień warzywka i owocki, a na obiadek rybka pieczona :) Zobaczymy jak wyjdzie z ćwiczeniami :) Napiszę co zrobiłam później ;)
Jusiaq
3 maja 2006, 19:06Hejq!pytałaś się co zrobiłam,że schudłam już Ci mówię. Pierwsze 6 kg schudłam nie wiadomo kiedy. Poprostu pewnego dnia stanęłam na wage i ujrzałam przerażającą liczbę 72 i od tamtej pory stosowałam diety,ale ytrzymywałam co najwyżej 3 dni i tak wkółko. Potem była sesja i stres pozwolił mi zrzucić 4 kg. Potem wzięłam się ostro za ćwiczenia,codziennie treninin i tak schudłam 6 kg. A od 10 dni jestem na diecie 1000 kcal i schudłam 2 kg :]
HaBiiBiiI
3 maja 2006, 15:54A TY PRZEZ JAKI CZAS stosowals diete ze tyle schudłas??jaka dietke stosowałas??
sandraaa23
3 maja 2006, 15:29GRATULUJE KOCHANA.. oby tak dalej:)
Tasia17
3 maja 2006, 13:18z hantelkami to i ja zaczęłąm ćwiczyć :)a tobie gratuluje sukcesu i oby tak dalej =) =)
anakow
3 maja 2006, 13:11pozyczyłabys trochę ;-)
agusia1977
3 maja 2006, 11:36super gratuluje rezultatu a ja nie olewam tylko jestem troche obolała choć myśle że teraz dałabym rade wiec kto wie kto wie
polka88
3 maja 2006, 10:56dziekuje za wsparcie :) dzieki takim osobom jakty naprawde wierzy sie w sukces. No nie pozostalo mi nic innego jak dalej dietowac i czekac na korzystne zmiany :) dziekuje jeszcze raz pozdrawaim
eva17
3 maja 2006, 10:08wagi jest naprawde swietna, ile cwiczylas zeby taka osiagnac??? Ehhh...a co do mojego tanca: Praktycznie od 11 roku zycia wystepowalam w roznych zespolach raz bylo nawet tak, ze na zawodach 2 sie o mnie poklocily jak mialam 12 lat i wtedy poszlam do "Rytmix'u" - tam tanczylam 5 lat. Jestem teraz w lo i nie mialabym czasu aby uczeszczac 3 razy w tygodniu na treningi. Zalkuje wiesz, bo to bardzo dobry zespol byl z prawdziwmy prestizem...mielsimy pelno wyjazdow m.in: Chiny, Hiszpania, Węgru - jak o tym mysle to przychodza wspomnienia :) Powodzenia z cwiczonkami :*