Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poegzaminowo...


Uff nareszcie mam to juz za soba teraz tylko oczekiwanie na wyniki, ktore powinny byc ogloszone do piatku weczorem. Jestem dobrej mysli, dalam z siebie wszystko, zrobilam wszystkie zadania mam tylko nadzieje ze dobrze :) Jeszcze jutro prezenetacja, oddanie ostatniej pracy i zegnaj szkolo...przynajmniej na jakis czas bo juz sie zastanawiam co by tu zrobic wiecej :)

Z jednej strony chcialabym juz siasc na dupce ale z drugiej strony jak nie teraz to kiedy? 

Odnosnie kwestii zywieniowych to nadal (4 dzien lol ) utrzymuje swoja diete i nawet nie mysle o podjadaniu czy czyms niezdrowym.

Juz just 9.04...trzeba zaczac prace bo kociol, kociol i jeszcze raz kociol sie tutaj dzieje :)