Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu 29.04.2012 i spacer ;)


Dziś pięknie, słonecznie i upalnie ;) 30,5 stopni w cieniu ;p
I Ś 10:30
kawa z mlekiem, 1 jogurt aktivia, placki otrębowe (3 łyż. otrębów owsianych, 1 jajko, 1 łyżka sera chudego naturalnego), 1 szklanka jogurtu truskawkowego ale owoc)
II Ś 13:00
5 kromek pieczywa chrupkiego, 3 plastry chudej wędliny, 2 rzodkiewki, kawałek ogórka, pomidora, papryki, ok 200 g mojej dietetycznej sałatki warzywnej (same warzywka z serkiem chudym naturalnym)
Przekąska 14:00
kawa z mlekiem, jabłko
 ok. 15:30 pozwoliłam sobie na loda śmietankowego w wafelku 220 ml - 168 kcal
Obiad 16:00
250 g brokuła, 2 jajka, 1/2 pomidora, trochę szczypiorku wszystko polane jogurtem nat. z czosnkiem , jabłko
Kolacja 19:00
350 ml jogurtu naturalnego z 6 truskawkami
ok. 1,5 lita płynów
Dziś poszliśmy na spacer po polach (trudne warunki) ok. 3 km jak nie więcej prawie 2 godziny marszu padam... a teraz wysprzątałam i umyłam samochód ;) godzina pracy ;p

Trzymam dietę,waga wzrosła :( może za mało ruchu mam, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy mimo tego, że sporo piję może zatrzymać mi się woda w organizmie przez sól- używam dość sporo- jak myślicie ? co może być przyczyną wzrostów mojej wagi wrednej ?
buziaki ;p