Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 31 ważenie


hej :)
ważyłam się równy tydzień temu, waga pokazała 66,4 dzis pokazała 63,7.... byłam bardzo szczesliwa ale to na pewno kłamstwo ;d moze to przez to że zbliża mi się @? ale czy nie powinnam właśnie w tym czasie przybrać na wadze? zważe się też w poniedziałek dla sprawdzenia co sie stanie po 2 dniach z waga. w sumie diety ładnie przestrzegałam, mnóstwo warzyw..ale żeby az tak ispadek? jeszcze biorąc pod uwage że jestem szczupła i chyba wolniej mogę tracić kilogramy (mam 177 cm wzrostu)..

co myślicie??

jadłospis na dziś:
śniadanie: owsianka z cynamonem, kakao i migdałami, mandarynka
potem: jogurt truskawkowy
zupa brokułowa , kilka migdałow
mandarynka
obiad: gulasz z piersi kurczaka z fasolką czerwoną, ryż brązowy, sałatka ( kapusta pekińska, marchewka, jabłko)
marchewka
fasolka, kukurydza zapiekana w szynce z indyka i serze żółtym z keczupem
3 kostki gorzkiej czekolady

aktywność: 20 min hula-hop
  • kasiqa22

    kasiqa22

    23 marca 2013, 20:58

    pięknie się odżywiasz więc co się dziwić że waga spada:) tylko uważaj! co nagle to po diable i żebyś się nie obudziła że jesteś za mało jędrna kiedy schudniesz! proszę mi tu ładnie ćwiczyć! :)

  • mrs19bubble94

    mrs19bubble94

    23 marca 2013, 14:36

    Waga elektroniczna może czasem fałszować wynik. Wyrzuciłam swoją i przestawiłam się na mierzenie :)

  • Rosalin

    Rosalin

    23 marca 2013, 11:50

    Może poleciało, może nie, ale trzeba się cieszyć i tyle :D

  • laauraa

    laauraa

    23 marca 2013, 10:02

    myślę, że mogłaś tyle schudnąć. gratulację :))

  • siczma

    siczma

    23 marca 2013, 09:28

    gratulacje, nie masz się czym martwić :)