Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 36 i dylemat


mam dylemat... dziś pojade z tata na zakupy jakieś takie wieksze, przedświąteczne. w tym roku wszystkie przygotowania są na mojej glowie, i sprzatanie i wypieki, mojej mamy w tym roku z nami nie bedzie bo jest za granicą ale za meisiąc przyjedzie.

To jest tak, że ja jak mam w domu ciasto to nie dam rady przejsc obojetnei chocbym nie wiem jak chciala, jest tylko jedna mozliwosc żebym nie tknęła ciasta: musi zawierac śmietanę. a jesli ja bede robić ciasta, bede wiedziec czy tam jest smietana czy nie ma, a ja mam olbrzymi wstret od dziecinstwa do smietany i sam zapach powoduje u mnie zniesmaczenie.

i teraz zastanawiam się. czy wszystkie ciasta zrobic ze smietana i zadnego nei jesc w te swieta? ;D  bo nie wiem juz kiedy ostatnio cwiczylam, wieki temu, dlatego dzis zaczynam i nei chce tego pouc przez  zjadanie  ogromnych ilosci ciast ( jak wczoraj)..
sobie kupiłabym duzo roznych owocow i bakalii, jakies ciekawe warzywa i moze bym wytrwała w te świeta, co myslicie???
POmozcie.
  • Rosalin

    Rosalin

    28 marca 2013, 17:17

    Skoro tak bardzo odrzuca cię śmietana to możesz próbować, ale lepiej jakbyś po prostu uczyła się ignorować ciasto (:

  • laauraa

    laauraa

    28 marca 2013, 14:31

    ja mam to samo co Ty ze śmietaną, tylko z majonezem ;) mam wstręt z dzieciństwa i jak coś z nim jest to nie tknę! Jak nie zjesz całej blachy a tylko kawałek tego ciasta to zrób sobie jakieś ;)

  • siczma

    siczma

    28 marca 2013, 13:40

    ja tez mam wstręt do śmietany ) zrób też coś innego bo nawet najwiękzych fanów śmietany zemdli jak nic innego nie będą jedli ;p

  • aliszja1992

    aliszja1992

    28 marca 2013, 10:45

    Jak zjesz kawałek normalnego ciasta w święta to przecież świat się nie zawali i nie przytyjesz 10 kg. Spokojnie :))) Tylko wybieraj te bez pasy z miliona żółtek i tony margaryny..

  • zlosnica1989

    zlosnica1989

    28 marca 2013, 10:44

    Albo ciasto marchewkowe... Brzmi strasznie, ale jest świetne i dietetyczne :)