mam dylemat... dziś pojade z tata na zakupy jakieś takie wieksze,
przedświąteczne. w tym roku wszystkie przygotowania są na mojej glowie, i
sprzatanie i wypieki, mojej mamy w tym roku z nami nie bedzie bo jest
za granicą ale za meisiąc przyjedzie.
To jest tak, że ja jak mam w
domu ciasto to nie dam rady przejsc obojetnei chocbym nie wiem jak
chciala, jest tylko jedna mozliwosc żebym nie tknęła ciasta: musi
zawierac śmietanę. a jesli ja bede robić ciasta, bede wiedziec czy tam
jest smietana czy nie ma, a ja mam olbrzymi wstret od dziecinstwa do
smietany i sam zapach powoduje u mnie zniesmaczenie.
i teraz
zastanawiam się. czy wszystkie ciasta zrobic ze smietana i zadnego nei
jesc w te swieta? ;D bo nie wiem juz kiedy ostatnio cwiczylam, wieki
temu, dlatego dzis zaczynam i nei chce tego pouc przez zjadanie
ogromnych ilosci ciast ( jak wczoraj)..
sobie kupiłabym duzo roznych owocow i bakalii, jakies ciekawe warzywa i moze bym wytrwała w te świeta, co myslicie???
POmozcie.
Rosalin
28 marca 2013, 17:17Skoro tak bardzo odrzuca cię śmietana to możesz próbować, ale lepiej jakbyś po prostu uczyła się ignorować ciasto (:
laauraa
28 marca 2013, 14:31ja mam to samo co Ty ze śmietaną, tylko z majonezem ;) mam wstręt z dzieciństwa i jak coś z nim jest to nie tknę! Jak nie zjesz całej blachy a tylko kawałek tego ciasta to zrób sobie jakieś ;)
siczma
28 marca 2013, 13:40ja tez mam wstręt do śmietany ) zrób też coś innego bo nawet najwiękzych fanów śmietany zemdli jak nic innego nie będą jedli ;p
aliszja1992
28 marca 2013, 10:45Jak zjesz kawałek normalnego ciasta w święta to przecież świat się nie zawali i nie przytyjesz 10 kg. Spokojnie :))) Tylko wybieraj te bez pasy z miliona żółtek i tony margaryny..
zlosnica1989
28 marca 2013, 10:44Albo ciasto marchewkowe... Brzmi strasznie, ale jest świetne i dietetyczne :)