Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 35 i chleb szcześcia


Byłam w szkole i przeżyłam moj pierwszy referat ;D
szłam na srodek w mocnych nerwach ale jak zaczelam mowic to bylam calkiem spokojna, tylko mialam nerwowy usmiech ;d zadnej wpadki nie mialam, kilka razy korzystalam z kartki ale nei odpowiedzialam na zadne z pytan: kiedy utworzono uklad warszawski i RWPG, na jakim partnerze zalezy Polsce najbardziej.

Dziś z dieta średnio, ale pocwicze na hula-hopie. Dziś nastąpił 7 dzien robienia chleba szczescia , lub inaczej zwanego chlebem watykańskim , chlebem przyjazni amiszow lub ciastem Hermana ;D
moja opinia: pyszności!!! szkoda tylko ze nei dałam wiecej bakalii, dałam same orzechy. wygląda i smakuje niesamowicie. Niska zawartość cukru, w ogole jest niewyczuwalny praktycznie. To coś pomiedzy chlebem a ciastem :) No wiec jak sie domyslacie, pojadłam troche ;D

Dziś zjadłam:
1. owsianka z cynamonem
2. grahamka z serem
3. sliwki suszone i orzechy ziemne
4. 4 łyżki bigosu
5. grapefruit
6. rosół, 2 dramstiki i brokuł z marchewka
7. duzo chleba szczescia ;D


Edit: całę  mnostwooo chleba szczescia. dobrze ze piecze sie go raz w życiu bo nie mozna sie od niego oderwac... z przykroscią przyznaję się że zjadłam ponad połowe tego ciasta (wąska brytfanka) ;D jesl ito moze byc pocieszenie w ogole..


  • kasiqa22

    kasiqa22

    28 marca 2013, 05:37

    jeeej ja chce przepis :)))

  • Rosalin

    Rosalin

    27 marca 2013, 20:53

    Poproszę o przepis na chleb szczęścia! :D Gratuluję referatu! :D

  • laauraa

    laauraa

    27 marca 2013, 20:39

    nie jadłam takiego chleba ;) no i jesteś już po prezentacji! dałaś radę ;)

  • mrs19bubble94

    mrs19bubble94

    27 marca 2013, 20:02

    Chyba każdy wie jak stresujące są występy publiczne, dlatego gratulacje :)