Wczoraj nie napisałam nic, ale nie było tragicznie, cwiczyłam Mel B posladki i 30 min hula hop, z dieta moze troche gorzej, tzn wszystko idealnie oprocz 2 kawalkow pizzy na obiad (razem z kalsa i wychowawczynią z okazji zakonczenia szkoly poszlismy na pizze, zjadłam 1 duzy i 1 maly pizzy z pomidorem szparagami i pieczarkami, wiec chyba nie az tak zle ;D )
jesli chodzi o dziś, balam sie że zepsuje znowu ten dzien, ale jadlam w miare co 3 godziny, pocwiczylam, posprzatalam.. a jutro mam waznego goscia w domu ;D Moj brat przyprowadza swoja dziewczynę do domu, bedzie spac u nas, bo przyjadą z Krakowa czyli 100 km ;) ciekawe jakie zrob iwrazenie , czy bedzie fajna i w ogole... ;)
Menu:
- owsianka
- 3 kanpki z serem i papryką
- mieso gotowane z królika, brokuł i marchewka z patelni
- jogurt owocoy i banan, 2 kromki chleba slonecznikowego
- sałatka (ogorek, pomidor, rzodkiewki, sałata, ogórek kiszony)
aktywnosć:
- mel B cardio
- mel B pośladki
kasiqa22
28 kwietnia 2013, 04:57hehe :) mam wrażenie że się nie zawiedziesz na dziewczynie brata:) a ta pizze na pewno spaliłaś :)