Jestem mega zadowolona z diety i z uzyskanych do tej pory efektów, jednak pozostaje jeden problem. Z każdym zrzuconym kilogramem mój biust traci na urodzie... znika tkanka tłuszczowa a skóra zaczyna wiotczeć. Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś kremu, serum itp. Macie może jakieś sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji biustu? Doradźcie coś :-)