Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tym razem tak nie będzie!


Hej!

Znalazłam to wczoraj na facebookowej grupie użytkowników klubu fitness,
do którego uczęszczam.

Stwierdziłam, że tym razem dołożę najwyższych starań, żeby żadna z tych wymówek nie stanęła mi na drodze do sukcesu. Nie tylko w kwestii dietowo-ćwiczeniowo-motywacyjnej, ale też w dalszym rozwoju kariery naukowej i zawodowej. 
Dietowo wczoraj prawie idealnie poza zakazanymi w diecie winogronami. Pojadłam ich trochę. Dostaliśmy od teściów, którym obrodziło full na działce. Ćwiczenia zaliczone, byłam na RPM (trening HIIT na rowerach stacjonarnych) - już wkrótce wchodzi nowy program jazdy, więc nie mogę się doczekać jakie nowe wyzwania dla nas przygotowano.


Tymczasem popijam Rooibosa i zbieram się do pracy, choć zimno, że hej.

  • diuna84

    diuna84

    20 września 2017, 14:37

    u mnie chyba przestają w siebie wierzyć.

  • kingusia1907

    kingusia1907

    20 września 2017, 12:34

    Zgadzam się z tymi powodami ;) ja też mam winogronu dużo w tym roku i także wcinam :D aktywność super :)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    20 września 2017, 12:25

    Sama prawda tylko prawda zdjecie powinno isc na tapete !:) Szybko nie przytylyscy to i szybko nie schudniemy gdyby to bylo takie latwe to by wszyscy szczupli byli :D Przeskakujemy przeszkody i idziemy do celu !!! :)