Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znów miałam mały poślizg przez przykrą sytuacje:(


Waga bez zmian😭.

Zmarł mój sąsiad 52 lata na zawal😪.

Bardzo to przeżyłam.

Ale już się ogarniam i lecę dalej.

Ćwiczę na siłowni pod chmurką bo taka piękna pogoda🏋️♀️🌞🌝.

Jutro idę na 2 godziny ćwiczyć.

Dałam sobie czas do wiosny przyszłego roku żeby zgubić ten balast.

I czas na przetwory.

Sałatka z kapusty.

I papryka marynowana.

  • Malgosiat

    Malgosiat

    10 września 2020, 10:57

    przykre...zawał tym bardziej musimy dbać o zdrowie...super przetwory o Pani

  • bali12

    bali12

    9 września 2020, 08:26

    przykro mi

  • Janzja

    Janzja

    9 września 2020, 02:55

    Śmierć nie bliskich, ale i ludzi co się zna, zawsze wstrząsa. Też potrzebuję czas na przetrawienie takich rzeczy. Super przetwory - ja dla samej siebie w pewnym momencie przestałam testować robić je, ale kiedyś zrobię :)

  • syrenkowa

    syrenkowa

    9 września 2020, 02:04

    Przykra sprawa, dobry sąsiad jest na wagę złota. Tdzymaj się, nie poddawaj, i zaprawiaj słoiki!

  • Psikuska1986

    Psikuska1986

    8 września 2020, 21:59

    Powodzenia trzymam kciuki

    • kaba2000

      kaba2000

      8 września 2020, 22:10

      Dziękuję bardzo😀

  • Kasia3044

    Kasia3044

    8 września 2020, 21:59

    Bardzo mi przykrro😥 trzymaj się 💓przetwory super ja jutro robię Śliwki w occie pierwszy raz

    • kaba2000

      kaba2000

      8 września 2020, 22:09

      Powodzenia że śliwkami.Duzo roboty przy tym Ale domowe jedzonko najpyszniejsze🥰