Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro sie podniose


Jutro sie podniose z tego smuteczka. Dzisiaj sie jeszcze czuje zawiedziona. W pracy pan sie zachowywal.... dziwnie conajmniej. Z daleka wszystko jak codzien, usmiechy itp itd ale widzial mnie przy kawie i dal noge. Kij z nim. 

Jedyne co mnie doluje to to ze po takich sytuacjach czuje sie brzydka gruba i zmeczona. 

Co najlepsze na zmeczenie ? Silownia. Znowu laweczka 50 kg powtorki. Jutro rece w pracy beda na temblaku .... no i mam to w d****. 

  • przymusowa

    przymusowa

    10 września 2021, 00:28

    Wiesz a ja go piętnować nie będę, jeżeli coś nie zagrało to chyba lepiej, że nie ciągnie nic z nudów dłużej robiac komuś nadzieję. Najlepsze są krótkie cięcia chociaż nikt nie mówi, że przez to mało bolesne. Trzymaj się, na chodnikach setkie takich panów i to fajniejszych :)

  • Gourmand!

    Gourmand!

    9 września 2021, 21:03

    OLEJ GO! Zadbaj o siebie. Zapytaj siebie, co sprawi Ci przyjemność i to zrób! Uściski przesyłam. :)

  • Berchen

    Berchen

    9 września 2021, 19:52

    Oj jak ja takich nie lubie.

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      9 września 2021, 19:58

      ".... i Krzyz mu na droge" jak to mawiala moja babcia 😂

  • 106days

    106days

    9 września 2021, 19:51

    A wiesz co? To on powinien żałować ze taka babka przeszła mu koło nosa i to on powinien mieć dola życia. Kij z nim. !!!!