Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w sobote było tak:


Misiek wrócił z nocki więc grzecznie nie wyłaziłam z łóżka aby go nie budzić :)

7:00 kawa z mlekiem 0,5% i łyżeczką cukru

13:00 jogurt typu greckiego z owocami (z biedronki - 150 )

13:00 kawa z mlekiem 0,5% i łyżeczką cukru

14:30 dorsz (150 g), mix warzyw (mrożonka z biedronki -300 g) z łyżeczką masła i łyżką bułki tartej

17:50 arbuz (300 g) - jak na tę porę roku to był pyyyyszny (slina) + herbata z cytryną i cukrem

19:30 herbata z cytryną i cukrem, biały twaróg (70g), pół ciemnej bułki (40g), pomidorki (100g)

21:30 1/6 cukierka twix i 1/2 kubka kawy inka z mlekiem 0,5% + cukier