Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zapuściłam się z pisaniem :(


w pracy mam zapierdziel wracam, zmęczona, myślę tylko żeby zrobić papu na następny dzień, poćwiczyć i pójść spać... ale już nadrabiam zaległości ale bez godzin

środa:

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- płatki + mleko 0,5%, herbata z cytryną

- jogurt

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- gotowany mix jarzyn z bułką tartą, herbata z cytryną

- cycek z kury, ryż, pomidorki, ogórek, papryka, cebulka

- suszone śliwki + rodzynki

czwartek:

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- jabłko, pestki dyni, słonecznik, płatki owsiane, herbata z cytryną

- jogurt

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- mix sałat, pomidorki, ogórek, papryka, bazylia, cebula + sos jogurtowy z łyżeczką majonezu, herbata z cytryną

- pstrąg z patelni

- suszone śliwki

piątek: 

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- jabłko, rodzynki, płatki owsiane, herbata z cytryną

- jogurt

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- mix sałat, papryka, ogórek, pomidorki, cebula, jajko, sos jogurtowy, herbata z cytryną

- filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

- gotowane udko, surówka z koszonej, ziemniaki

- śliwki suszone

.

Oczywiście jak robię Miśkowi kanapki do pracy to skubnę "conieco", wczoraj był to kabanosek 

  • angelisia69

    angelisia69

    7 marca 2015, 16:58

    dobrze ze mimo braku czasu,znajdujesz go na cwiczenia i odpowiednie posilki do pracy ;-)