Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wcisnęłam się w stare spodnie :)


jeszcze trochę wystaje mi brzuchol ale chyba lepsze to niż takie co wyglądają jak po starszej siostrze (pomysl)

marzyła mi się "dwucyfrówka" na święta ale nie da rady :|

w czwartek było:

7:00 filiżanka kawy z mlekiem 0,5%

8:00 herbata z cytryną, jabłko, prażony słonecznik i dynia + płatki owsiane

10:00 filiżanka kawy z mlekiem 2%

10:30 jogurt

13:00 herbata z cytryną

13:30 mix sałat, pomidorki, ogórek, papryka, korniszon, cebula + sos (resztka białego sera, łyżeczka majonezu, jogurt naturalny + przyprawy)

16:30 zalewajka z mięskiem i ziemniakami

17:30 śliwki suszone (2 szt) + rodzynki

19:00 rowerek 30 minut + 14 dzień mojego pseudo A6W

21:00 łyżeczka ziemniaków z garnka (po obiedzie), plaster boczku 

+ przed snem 2 lampki wina ]:>

  • angelisia69

    angelisia69

    13 marca 2015, 13:57

    super ;-) oby w koncu sie prezentowaly dobrze ;-)