Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jutro do pracy :(


2 kawy z mlekiem 0,5%

woda

lech free

ciemne pieczywo + jajecznica na kanapkę (Misiek robi taką z kiełbaską, cebulą, zasmażką i mlekiem)

kurak, sałata ze śmietaną, ziemniaki

ciemne pieczywo ze smarowaniem + twarożek z ogórkiem, cebulką i papryką

rower 17.05 km w 46m:04s

głodna coś dzisiaj chodzę (szloch) mam nadzieję że waga będzie jutro przychylna..