Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
miało być psioczenie a nie wyszło :)


wczorajszy dzień nie należał do przykładnych + 2 dzień było bez aktywności... już nie pamiętam tak długiej przerwy ale wczoraj dzień był za krótki (szloch) ale waga pokazała mniej niż 2 dni temu ;) 6 bliżej ale nadal daleko...

wczorajsze menu:

2 filiżanki kawy z mlekiem 0,5%

woda

wino

kawa z maca (brzuszek na szczęście nie bolał)

koktajl (jogurt, banan, jagody)

sok jabłuszkowy mojej roboty

2 kawałki ciasta (sernik i makowiec)

domowe spaghetti z ciemnym makaronem

]:>

wczoraj Misiek kupił mi nowy telefon :D przetestuję fitatu... macie może jakieś swoje opinie o tej aplikacji?

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    28 sierpnia 2015, 15:28

    podziwiam jak pieknie sobie radzisz ;-)

  • KASI2013

    KASI2013

    28 sierpnia 2015, 13:34

    ... czyżby cheat day zadziałał ;D

  • Anpio7

    Anpio7

    28 sierpnia 2015, 11:59

    Gratuluje nowego fona, aj teraz to dopiero wszystko będzie pod kontrolą :)

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    28 sierpnia 2015, 11:25

    spoko apka ale trzeba mieć czas żeby wszystko po kolei wpisywać:))

  • Martynka2608

    Martynka2608

    28 sierpnia 2015, 11:09

    Jaki telefonik? Też muszę się za jakimś obejrzeć ;p

  • ann1977

    ann1977

    28 sierpnia 2015, 11:08

    Fitatu bardzo fajna aplikacja