Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jutro ważanie


a od 2 dni nie byłam w toalecie z "2" :(

.

wczoraj oczywiście uległam i wciągnęła i podjadłam jeszcze... dziś wieczorem miała być grejpfrut a wpadły pierogi i kiełbaska :( poza tym dziś:

- 40 minut na rowerze stacjonarnym

- 2 kawy z mlekiem 0,5% w tym jedna z nesquikiem

- 2 herbaty z cytryną

- woda

- jabłko, wiórki kokosowe, płatki owsiane

- mandarynki, gruszka

- mix sałat, pomidorki, ogórek, papryka, duszone pieczarki + sos czosnkowy

- gotowane warzywa w bułce tartej

- plaster sera + podjadanie obiadu na jutro (risotto)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    23 października 2015, 13:26

    nienawidze takich dni kiedy czlowiek nie moze sie zalatwic! trzymam kciuki za wazenie kochana ;-)

  • schudnac_to_moj_cel

    schudnac_to_moj_cel

    23 października 2015, 10:00

    no tak ... u mnie tez podjadanie ... to nic fajnego ;( mało tego brzuch jak balon ....

  • KKarii

    KKarii

    22 października 2015, 22:48

    ja jak miałam takie problemy to moja trenerka poleciła mi regulan i przyznaję że świetnie działał

  • anejka75

    anejka75

    22 października 2015, 21:52

    To tak jak ja... :-( czym mniej jem tym mój organizm nic nie chcę z siebie oddać... Co za chytrus jeden

    • kachna_grubachna

      kachna_grubachna

      22 października 2015, 21:53

      ja jak jutro nie zaliczę to wieczorem chyba wezmę dulcobis :(

    • anejka75

      anejka75

      22 października 2015, 21:55

      Ja właśnie wypilam sok z kapusty kiszonej pół szklanki byle bym nie posłała łóżka ha ha ha ha

    • kachna_grubachna

      kachna_grubachna

      22 października 2015, 22:43

      Tego nie próbowałem