Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dopiero wtorek :(


w domu panuje przemęczenie i ogólne złe samopoczucie a w pracy mamy swoje sajgony :( mnie trzymają się ciastka i tłumaczę to sobie że zaraz będzie @

dziś:

- rowerek 30 minut (miało być 60 ale Misiek wrócił normalnie z pracy... wczoraj był w domu o 24:00)

- pieczywo, pomidorki z majonezem

- pieczywo, "włoskie śledziki" z Lisnera

- jabłka

- ciastka

- ruskie pierogi, pojawił się również ketchup, musztarda czy majonez

- crunchy

- woda

- owocowa herbata x 2

- kawa z tym co zawsze x 2

- woda

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    30 października 2015, 11:07

    Jak ja bym chciała juz @... :/

    • kachna_grubachna

      kachna_grubachna

      2 listopada 2015, 16:43

      a czemu nie przychodzi?

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      3 listopada 2015, 10:59

      No chyba te hormony mi jeszcze po ciazy świrują .. Z tad ten trądzik i brak @.. Muszę sprawdzić poziom prolaktyny w organizmie i sie okarze ..

  • jestem_gruba102

    jestem_gruba102

    28 października 2015, 07:46

    trzymaj się, wszystko minie i znowu będziesz miała więcej energii :)