Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
święta i po świętach


zaczęłam 9 tydzień i czuję się coraz lepiej... mdłości już mnie raczej nie męczą, czasem muszę coś zwrócić z czego powinnam się cieszyć ale raczej mnie to martwi bo w główce kręci się myśl że coś jest nie halo... do tego dostałam niechciany prezent bo katar i ból gardła a temperatura spadła do 36 st. normalnie bym się cieszyła że nie mam gorączki ale w moim stanie powinnam mieć przynajmniej 37 :/

.

waga dziś 73,7 czyli nic mi praktycznie nie przybyło a nie ograniczałam się... wyglądam na więcej bo brzuszek mi wywaliło że szok

.

mam wolne do nowego roku więc będę odpoczywać :p

  • inesa75

    inesa75

    1 stycznia 2016, 16:16

    super stan i ciesz się nim ,pozdrawiam:)

  • Anica.Anica

    Anica.Anica

    30 grudnia 2015, 18:52

    Hej, relaksuj się póki możesz:) i walcz z choróbskiem domowymi sposobami. Ja jestem w 24 tc, a moja waga urosła o 3,5 kg. Do 17 tygodnia stała w miejscu, potem poszybowała, ale od prawie 2 tygodni stoi, pomimo świąt, więc jestem zadowolona, mój gin też:)

  • justagg

    justagg

    27 grudnia 2015, 16:25

    Odpoczywaj i ciesz się swoim stanem póki jeszcze brzuszek pozwala Ci się swobodnie poruszać :)

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    27 grudnia 2015, 16:13

    Dbaj o siebie Kochana i uważaj z jedzonkiem nie popelnij mojego błędu 94 na blacie to nie jest fajna sprawa :/