Wczoraj straciłam chyba czop dziś czuję się niemrawo, raczej nic nie boli jak leżę ale jak wstaje brzuch boli i ciągnie i jest napięty... Czuję też plecki i ból "na dole"... Boję się tego co będzie jak wrócę do domu w jednopaku a z drugiej cieszę się bo skończą mi się wymówki że mogę przybierać na wadze :p
Anica.Anica
20 lipca 2016, 21:51Trzymam kciuki za Was obie:)
agapoziomka
19 lipca 2016, 15:04Na pewno wszystko będzie dobrze :)
jestem_gruba102
19 lipca 2016, 11:51Oby poszlo szybko i gladko. Sluchaj siebie i swojego instynktu a wszystko bedzie dobrze i szybko sie "wprawisz" :-) bycie mama, choc to ciezkie zadanie, jest cudowne :-)
kasaig
19 lipca 2016, 11:20Będzie dobrze. Trzymam za Was kciuki.
mudid
18 lipca 2016, 20:39Gratulujacje :) Ja urodziłam 4 miesiące temu i też bardziej się bałam tego co się wydarzy po powrocie do domu niż szpitala i porodu. Na początku była wielka niewiadoma, ale chwilę później już rutyna. Poradzisz sobie, instynkt macierzyński Ci pomoże tylko zaufaj sobie.
aska1277
18 lipca 2016, 20:16Wszystko będzie dobrze :) szczęśliwego rozwiązania :)
nati171
18 lipca 2016, 19:48Przede wszystkim moje gratulacje :) Nie martw się niedlugo dzidziuś będzie na świecie :) Życzę Wam zdrowia