Cała ta sytuacja w państwie spowodowała , że nie mam głowy do diety, dodatkowo nie wiem czemu , ale więcej ważę niż przed dietą , wszystko to na raz spowodowało, że moja frustracja sięgnęła zenitu. Ludzie giną ,a ja zaprzątam sobie głowę jakąś dietą?
VerryCrazyLazyStrawBerry
11 kwietnia 2010, 09:08tysięcy ludzi a może nawet kilkadziesiąt a my "zaprzatamy" sobie w tym czasie głowę naszym zyciem.... idąc tym tropem powiinnysmy rezygnować z wyzwań, bo i tak kiedys umrzemy??? "kto chce szuka sposobów, kto nie chce szuka powodów" ;))) pozdrawiam