I nadszedł nowy rok a z nim nowe plany... Jednak raczej bez większych szaleństw jeśli chodzi o diety oczywiście nadal staram się nie jeść zbyt późno ale jak wracam z pracy po 22-giej to niestety nie umiem iść spać bez zjedzenia kromki czy dwóch ;) Od lutego zaczynam chodzić na fitness czy inny aerobik już zamówiłam kartę w pracy. Później postaram się pomierzyć żeby sprawdzić czy poza kg coś się zmienia