Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
część druga ciężkiego dnia ...


No dobrze, dobrze. Nic nie zjadłam słodkiego :) Obrałam jabłko i "wsunęłam" całe :D
Na kolację zjadłam mięsko curry z ryżem i kaszą gryczaną + sałatka.

W sumie...?
Zdrowe odżywanie nie jest złe...
trzeba się tylko przyzwyczaić :)

Jutro:
1. Elektrostymulacja- trzecia
2. Basen 2 h 
 
 :)