Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...już nie mogę się doczekać:)


Nie mogę się doczekać kolejnego ważenia:)...a to dopiero 7 lutego!
mam taka cichą nadzieję ,że może będzie 2 kg mniej no dobra,chociaż 1 kg
Ciekawe czy w centymetrach też będzie jakaś zmiana po tych 4 tygodniach przerwy od ważenia i mierzenia:)


MENU:

9.00- 2 kromki kołodzieja z chudym twarożkiem i rzodkiewka,3 paski czerwonej papryki,
11.30- pół drożdżówki z serem + kawa z mlekiem,
14.30- kawałek pieczonej piersi z kurczaka i warzywa na patelnię,
16.00- mały jogurt naturalny z 2 łyżkami płatków owsianych i połową granata,
18.30- (będzie) wasa *2szt. z chudym twarogiem,rzodkiewka i papryka.

W ciągu dnia do picia zielona herbata i woda.



  • therock

    therock

    30 stycznia 2013, 18:18

    7 luty - tłusty czwartek:D