Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
FOTOMENU//......niedziela=dzien odpoczynku i
przyjemności:)


HEJ!!!!!

Niedziela minęła mi bardzo przyjemnie:)
Oczywiście było ciepło,ale nie tak jak ostatnimi dniami.Dzięki temu można było pospacerować z przyjemnością.
Dziś zrobiłam sobie wolne od biegania i ćwiczeń,bo po 2 dniach dostałam takich zakwasów,że ledwo wstałam rano z łóżka...ale wiecie co?...uwielbiam mieć zakwasy!
 ...bo wtedy wiem ,że mój wysiłek się opłaca i wkrótce zobaczę jakieś efekty

***

MENU:

-śniadanie

kanapki,nektarynka i maślanka


-II śniadanie
(BRAK)

-obiad
(dziś wcześnie bo o godz.12.00)

mały zrazik ,ziemniaczki z łyżką sosu pieczarkowego i mizeria na jogurcie naturalnym


-podwieczorek
kawa i kawałek ciasta borówkowego z serka homogenizowanego


-na spacerze był mały włoski lód,ale zjadłam tylko połowę tego loda:)

-kolacja
kasza jaglana z jogurtem naturalnym,nektarynką i borówkami


***

Jutro nowy tydzień i czas na dalszą walkę...koniec błogiego lenistwa:)
Jednak póki co cieszę się niedzielnym wieczorkiem....jak dzieci pójdą spać to siadamy z mężem przed telewizorem i będziemy oglądać jakiś horror...uwielbiam horrory


DO JUTERKA!



  • Madeleine90

    Madeleine90

    4 sierpnia 2013, 22:49

    też mam dzisiaj zakwasy:) wczoraj przesadziłam z przysiadami i do tej pory bolą mnie nogi i tyłek:):)

  • anik198627

    anik198627

    4 sierpnia 2013, 22:00

    apetyczne menu :)

  • Muminka00

    Muminka00

    4 sierpnia 2013, 19:50

    Jajjj...ale to ciasto apetycznie wygląda...mniam...nie mówiąc już, że narobiłaś mi ochoty na jagody i borówki ;)

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    4 sierpnia 2013, 19:44

    Zakwasy są fajne .. do czasu kiedy nie możesz nawet palcem kiwnąć haha. Ale sama lubię na drugi dzień czuć swoje mięśnie :)