Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
była sobie niedziela...

nudy, upał i tv... tak minęła mi niedziela. do nikogo nie dzwoniłam, nikt do mnie nie dzwonił.... a nie!!! Darek zadzwonił o dziewiątej rano i porozmawialiśmy sobie trochę. a tak, to trochę na Facebook-u popisałam z dwiema koleżankami i tyle. 
jutro jadę do pracy, do kobiety, która poprzednim razem dała mi za dużo bo nie miała drobnych. więc mnie jutrzejsza praca niezbyt cieszy, bo wrócę z pustymi rękami... 
coś tu cichutko ostatnio się zrobiło... 
  • martita.warszawa

    martita.warszawa

    9 sierpnia 2010, 14:41

    Kochana wakacje wakacje:;D

  • extaza

    extaza

    8 sierpnia 2010, 21:28

    nastepna niedziela napewno bedzie fajniejsza..pozdrawiam

  • marietulka

    marietulka

    8 sierpnia 2010, 19:48

    u mnie każda niedziela jest nudna ;/ ale jeszcze się nie skończyła, bo ćwiczenia na mnie czekają :) pozdrawiam :)

  • moniq1989

    moniq1989

    8 sierpnia 2010, 19:16

    u mnie też nudna niedziela. Ale miejmy nadzieję, że będzie tylko lepiej. Pozdrawiam i trzymaj się;)