Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj...

jedenaście godzin pracowałam... zarobiłam w pierwszej pracy 32 euro i w drugiej 37 euro. jutro nie mam żadnej pracy, a środa niepewna.... 
jestem przeokropnie zmęczona... 
a wam jak wam minął poniedziałek? 
  • anushka81

    anushka81

    4 października 2010, 21:20

    11 godzin w pracy.. dla mnie brzmi jak horror :) podziwiam :)

  • BialaCzekoladka

    BialaCzekoladka

    4 października 2010, 20:23

    To teraz odpoczywaj Kochana...Dla mnie poniedziałek też minął pracowicie,wiec teraz pozwalam sobie na chwilę lenistwa :)