Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam serdecznie drogie koleżanki :)

dzisiaj nie mam pracy. wczoraj bylam całą noc w szpitalu. pacjent ma 48 lat, ma raka i jest po drugim wylewie krwi do mózgu. koszmar... zarobiłam wczoraj 45 euro. dzisiaj wieczorem pojadę do tego szpitala popytać o kolejną pracę :)

waga wczoraj pokazała 108.1 ale dzisiaj już 108.4.....

upał straszny, dzisiaj na balkonie pokazało 41.5 *C.

 

  • renata96

    renata96

    7 lipca 2012, 21:40

    Ciężka ta twoja praca. POWODZENIA W PRACY I W ZBIJANIU KILOGRAMÓW!!!!!!

  • anusiatko

    anusiatko

    19 czerwca 2012, 23:06

    ŻYCZĘ POWODZENIA, W ZBIJANIU WAGI...

  • duszka189

    duszka189

    15 czerwca 2012, 19:33

    muszę cię gonić z tą wagą;) nie daj się doścignąć, szkoda że tak rzadko ostatnio piszesz, ale rozumiem są ważniejsze sprawy na głowie niż Vitalia.

  • goraleczka20

    goraleczka20

    15 czerwca 2012, 18:34

    pozazdrościć pogody! Pozdrawiam :)

  • moniol17

    moniol17

    15 czerwca 2012, 12:52

    Praca się znajdzie jakaś :) a wagą się nie przejmuj, bo czasami tak wariuje. Jak się człowiek często waży to tylko więcej stresu jest. Mam tak samo, niby wiem że muszę poczekać, ale ciągnie mnie na wejście na wagę i później tylko się denerwuje. Powodzenia życzę i miłego dnia ;)