obudziłam sie o północy, gdy znajomy zadzwonił, pogadaliśmy, i znowu zasnęłam jak zabita.... obudziłam sie rano o 7 i już spać nmie mogłam, a teraz jestem zaspana dosłownie, pogoda jak nie wiem.... wczoraj padało jak wracałam, zmokłam, w nocy padało, teraz zachmurzenie jest duże, i chyba spadnei deszcz, bo to "śnięcie" raczej na deszcz jest....
imperfect1997
10 maja 2013, 17:26A u mnie gorąco, nie da się wytrzymać ;D Ale deszcz pewnie nadejdzie ;/ Wyślij trochę tej zupki! :D
paula.125
10 maja 2013, 12:00kochana, glowa do góry , " po burzy zawsze wychodzi slonce ":))