Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bardzo mnie denerwujegdy ktos komentyje krytykujac
mnie za to corobie, CO mysle itd

to ze robie za najnizsza to istny wyzysk. Majac trzy dni w tygodniy tozeri a nie zarobek. Mam do oplatypokoj,zarcie, bilety it'd. 

Jestwm od osmej, podobno skoncze odrugiej w nocy, czyli znowu niepel a dniowka. 

  • agawaga

    agawaga

    1 kwietnia 2016, 11:42

    Hej nie poddawaj się mam sporo znajomych, którzy są tam już po 10 lat i wszystkim się udało i powodzi się. Początki zawsze są trudne w nowym kraju. Pozdrowionka

  • asik77

    asik77

    1 kwietnia 2016, 04:01

    ważne,że jest praca...z czasem będzie lepiej i większe zarobki ....dobrze Cię rozumiem....każdy ma cięzko na początku w nowym kraju życzę powodzenia