Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
napompowana



Dziejsze menu:

Śniadanie 7.30 - 2 x kromka z serkiem i pomidorem, szklanka soku pomaranczowego, II sniadanie 10.00 - jablko, obiad 13.30- niestety nic wczoraj nie ugotowalam wiec na szybko zjadlam 2 kromki, salatke jarzynowa i 2 parowki (pozdrowienia dla Joli). Kolacja - jogurt brzoskwiniowy.

Napoje: to co zwykle wiec nie bede sie powtarzac:)

Dzisiaj mam wdecia i rwie mnie z lewej strony i ogolnie brzuch mnie boli, wiec motywacji do cwiczen nadal nie mam. Ale mysle o tym - to juz cos;)

  

 

  • lebe.jetzt

    lebe.jetzt

    24 lutego 2010, 19:47

    no wiedziałam, że coś nie tak, jeśli Ty bez banana:P

  • kalkas123

    kalkas123

    24 lutego 2010, 19:44

    zjadlam jablko bo zabraklo w sklepie bananow:)

  • lebe.jetzt

    lebe.jetzt

    24 lutego 2010, 19:42

    a myślisz, że po czym te wzdęcia? parówy! ja Ci mówie, że one niezdrowe:D:PD:D i widze, że w końcu tego banana czymś zastąpiłaś:D oczywiście chodzi o jabłko:D