Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26.07.2015 fotomenu


Helloł,

Po wczorajszych burzach poszlam spac o 1.30 - cala noc nie moglam spac bo moj pies wchodzil mi na glowe i dyszal swym niezbyt przyjemnym oddechem :( wiec wstalam niewyspana o 10.30!!! Rano nie zjadlam sniadania tylko zrobilam  kawke i zabralam sie za robienie obiadu i salatki brokulowej.

Obiad 

mlode ziemniaczki polane maslem cebulka i zakryte koperkiem, schabowy (po odcieciu wszystkch tlustych czesci ), do tego dodatki: mizeria z lyzka smietany i salata zielona z  rzodkiewka i oliwa -oczywiscie nie zjadlam ich tyle co na zdjeciu . Do picia woda z mrozonymi truskawkami udajacymi kostki lodu.

Po poludniu zostalam skuszona przez tescia lodami i coca cola :)

Nie jadlam sniadania i nadrobilam to wieczorem - mialo nie byc kolacji ale niestety byla - o godz 21.30 :(

dwie ugotowane parowki, fasolka szpaagowa, 2x tost z zoltym serem i salatka brokulowa (brokuly, jajka,pomidory,majonez, zolty ser-pychota)

W ciagu dnia wypila 2x kawa czarna mielona, woda niegazowana okolo 1l

Po tej kolacji czuje ze pękam -jestem strasznie ciekawa ile jutro waga pokaze. 

edit - waga 27.07 rano pookazala 0,5kg mniej - i bądz tu mądry :)

waga 116,1kg - nie zaszlam ponizej 116,4 od 2,5roku a tu taka niespodzianka - kolejna granica wagowa pokonana.

  • Monika123kg

    Monika123kg

    28 lipca 2015, 16:41

    Jaka fajna psinka :_

  • Majkkaa4

    Majkkaa4

    28 lipca 2015, 10:40

    i każdy ma swoje prawo jeść, jak lubi ;-) powodzenia

  • Majkkaa4

    Majkkaa4

    27 lipca 2015, 22:20

    tak jem jałowe

    • kalkas123

      kalkas123

      27 lipca 2015, 22:31

      a ja jem z maslem

  • Majkkaa4

    Majkkaa4

    27 lipca 2015, 20:54

    naprawdę potrzebujesz masła na ziemniaki?

    • kalkas123

      kalkas123

      27 lipca 2015, 21:55

      a ty jesz jałowe?

  • aluna235

    aluna235

    26 lipca 2015, 23:27

    Znowu się wtrącę. Ja zrobiłabym tak. Obiad: 2 niewielkie ziemniaki z wody (bez masła), filet z kuczaka z przyprawami obtoczony w roztrzepanym białku jaja, w panierce z mielonego siemienia lnianego i upieczony w piekarniku, mizeria bardzo ok, ale bez śmietany na jogurcie naturalnym. Lody, ale własnej roboty owoce zmiksowane z jogurtem (bez cukru). Kolacja: 300 g fasolki szparagowej z wody, 1/2 puszki tuńczyka, jedem pomidor ok 130 g, dwie łyżki sosu vinegret i dwie łyżki podrażonych płatków migdałowych. O coli pisać już nie będę. Niewielkie zmiany, wielki efekt. Powodzenia!

    • kalkas123

      kalkas123

      26 lipca 2015, 23:29

      w zyciu bym sie nie najadla :)

    • kalkas123

      kalkas123

      26 lipca 2015, 23:30

      1lyzka masla klarowanego dzienie jest dopuszczona przez moja dietetyczke

    • kalkas123

      kalkas123

      26 lipca 2015, 23:34

      filetow z kurczaka mam juz po kokarde :)