Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej, hej wszystkim,


Dzień 33/52

Długi weekend, bardzo leniwy, oczywiście poza zwykłymi obowiązkami, czyli praniem, sprzątaniem i staniem przy garach.
W niedzielę trochę sobie pozwoliłam, więc były naleśniki z dżemem, pieczona kaszanka, lodzik, poza tym dużo czereśni i truskawek. 
Ale świat się nie zawali, zastanawiam się nad dietą dukana, tylko że przy braku ćwiczeń to i tak pewnie nie będzie efektów.
Spróbować mogę, poczytałam trochę i wydaje mi się że ja jestem warzywno - owocowa, a tutaj na początku nabiał i nabiał,
zobaczymy może dam radę te 5 dni I fazy.

                                                                                                          Pozdrawiam   M.
  • Paulina.M28

    Paulina.M28

    11 czerwca 2012, 08:21

    siema..:)