Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Update


Grill udal sie niezle. O jedenastej bylo po wszystkim. 
Stracilam pracownice. Odeszla po dwoch latach pracy dla mnie , bez wypowiedzenia , zadzwonila, powiedziala, ze rezygnuje, po Czym odlozyla sluchawke. Pozniej sie dowiedzialam, ze ukradla mi klientke! Ech, cale Zycie sie Czlowiek uczy. 
Waga 70 kg. Od poniedzialku zaczynam prace nad soba. 
A oto zdjecie z grilla: Max ze swoimi kuzynami w baseniku:

  • Foora

    Foora

    7 sierpnia 2013, 12:55

    zadowolony Dean z nowej pracy?

  • Foora

    Foora

    7 sierpnia 2013, 12:52

    A ten part time to w jakie dni i jakie godziny?

  • Foora

    Foora

    7 sierpnia 2013, 10:47

    Ale Max ma jasne włoski, nie wiem dlaczego myślałam,że jest szatynem. Ale śliczny chłopczyk trzeba przyznać:) Co do pracownicy..hmmm, chyba nie da sie zapobiec takim akcjom jak podkradanie klientów. trudno się mówi, bywa i tak. A Ty jeszcze sprzątasz czy zajmujesz się tylko menadzerstwem? I co Dean z ta ofertą pracy w innym mieście? odmówił czy prz\yjął?

  • szarma

    szarma

    5 sierpnia 2013, 22:21

    Czy praca nad soba juz zaczeta?