Dzień dobiega końca (wreszcie). Dziś się męczyłam, nie było nigdzie świeżej wątróbki drobiowej, makreli świeżej wędzonej nie było, nawet cycki z kurczaka jakieś sine... grrrr dobrze na jajkowo jogurtowej diecie da się przeżyć jeden dzień. Jutro będzie lepiej, bo będą lepsze zakupy ;) start dobry, udało się nawet poruszać.