Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
leżę w łóżku:-(


Od 2 dni nie wychodzę z łóżka, dopadł mnie bardzo silny ból lędźwiowy kręgosłupa. Dziś jest lepiej bo biorę leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, ale wczoraj to był jakiś dramat, nie mogłam sie z łóżka podnieść. Dietę nadal utrzymuję, dziś mija 2 tygodnie jak zaczęłam dietę i waga wskazała o -4,2kg mniej:-) Jeszcze bardzo duzo przede mną pracy, ale muszę wytrwać:-) Najgorsze jest to, że przez ten ból kręgosłupa mało moge się poruszać i nie za bardzo mogę w kuchni pobuszować, żeby cos dobrego dietetycznego sobie przygotować, ale dam radę, muszę dać:-)