Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bilans 14 dni


bez cyfr, bo mam tylko chwilkę, ale:

1) słodycze- udało się (choć wpadły dwa tic taki, ale ogólnie uznam, że się udało)

2) woda- tu bywało różnie, bardzo chciałam, ale 3 dni z 14 nie do końca 6 szkl. ale nie mniej niż 4.

3) dieta- jeśli chodzi o kaloryczność, nie przesadziłam, może raz nie trzymałam się pór jedzenia

4) trening- 3 dni ostatnie bez treningu ( 1 naprawdę nie miałam kiedy, bo wróciłam o 1.00 w nocy, 2 dni z lenistwa i beznadziejnego samopoczucia)

5) paznokcie- po wizycie u pani kochanej kosmetyczki pazurki cudeńko ;)

Na pomiary nie mam czasu, ale czuję po ciuchach, że jest mniej. Refleksja- zmieniam 14 dni na 7, bo mniej znaczy więcej :D Zauważyłam, że z 14 dni jeśli uszczknę 1 czy 2 to nie mam zbyt wielkich wyrzutów sumienia, ale z 7 już będzie mi szkoda, bo to tak mało.

  • roogirl

    roogirl

    7 marca 2016, 21:37

    U mnie z wodą też średnio :/ Pochwal się efektem po wizycie u kosmetyczki, ciekawa jestem :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      8 marca 2016, 20:13

      No już robiłam zdjęcia, tylko wrzucić. Może dziś mi się uda :D

  • karaluszyca

    karaluszyca

    7 marca 2016, 14:57

    Wszystkim trzymającym kciuki dziękuję :* :* :* i gratulującym :* :* :*

  • justagg

    justagg

    7 marca 2016, 09:34

    Gratki:)

  • bibuss

    bibuss

    6 marca 2016, 22:47

    pięknie oby tak dalej i jeszcze lepiej :)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    6 marca 2016, 13:41

    wlasnie, pokaz foto pazurków :)

  • agulek1978

    agulek1978

    6 marca 2016, 13:17

    Dawaj zdjęcie paznokci.;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      7 marca 2016, 14:55

      zara zara :D Wieczorem będzie :D

  • igusek

    igusek

    6 marca 2016, 13:06

    I super! Powodzenia w dalszej walce :)

  • tycia113

    tycia113

    6 marca 2016, 12:27

    gratuluje oby tak dalej :)